Weźcie zatem swoje zdjęcie z czasów, gdy byliście szczupli, albo też fotografię osoby, do której chcielibyście być podobni. Zapamiętajcie dokładnie ten obraz, tak by towarzyszył wam nawet w czasie snu.
Stojąc przed lustrem, bądźcie bezstronni. Nie chodzi o to, by poddać się druzgocącej autokrytyce w stylu: „Byłem, jestem i zawsze będę do niczego”, ale też nie trzeba pozwalać sobie na nadmierną pobłażliwość: „Mimo wszystko jestem lubiana taka, jaka jestem” lub „Niektórym mężczyznom podobają się pulchne kobiety”. Nie tędy droga, bądźcie wobec siebie uczciwi: nie pochlebiajcie sobie, ale też nie biczujcie się bez potrzeby. Po prostu podejmijcie decyzję, że chcecie być szczupli. To wszystko i wiedzcie, że to możliwe.
Jest oczywiste, że sama autosugestia nie wystarczy, by szybko schudnąć. Nie wystarczy również samo jedzenie. Metamorfoza będzie rezultatem połączenia kilku co najmniej czynników.
Istotną rolę odgrywa również oddychanie, działając wzmacniająco i uspakajająco na umysł, a także przyczyniając się do lepszego opanowania myśli i działań.
Trzeba w istocie wiedzieć, że otyłość jest również wynikiem niedostatecznego dotleniania organizmu. Gdy niewłaściwie oddychamy podczas jedzenia, powodujemy zaburzenia trawienia, uniemożliwiające normalne dostarczanie tlenu do krwi i tkanek, a w konsekwencji niemożność dotleniania tkanki tłuszczowej, która gromadzi się następnie pod epidermą.
Stojąc przed lustrem, możecie przeprowadzać ćwiczenia oddechowe mające na celu opanowanie rytmu oddychania, które często jest nieregularne i powierzchowne. Skoncentrujcie się wyłącznie na oddychaniu. Odkryjcie sposób, w jaki oddychacie. Zorientujcie się, co robicie nieprawidłowo. A następnie wdychając powietrze wypnijcie brzuch. Musicie mieć uczucie, że nadymacie się jak balon. A w tym czasie właśnie napełniacie powietrzem swoje płuca, a wasza klatka piersiowa rozszerza się. Wstrzymajcie na chwilę oddech, a potem zróbcie wydech, wciągając maksymalnie przeponę. W ten sposób opróżnicie całkowicie płuca. Zróbcie ponownie wdech i powtórzcie cały cykl.
Przy najmniejszym zawrocie głowy przerwijcie ćwiczenie. Ponówcie je następnego dnia.
Pamiętajcie jednak, że jest to ćwiczenie mające na celu naukę właściwego oddychania, które należy powtarzać codziennie przez trzy do pięciu minut, a nie sposób, w jaki należy zawsze oddychać.
Aby doprowadzić do harmonii pomiędzy umysłem i ciałem, nie ma potrzeby wgłębiania się we wszystkie tajniki jogi. Warto jednak wiedzieć, że zaczerpnięte z niej ćwiczenia oddechowe będą bardzo pomocne.
